niedziela, 10 lipca 2011

Samotny mężczyzna A Single Man

George Falconer (Colin Firth) jest Anglikiem w średnim wieku, który od lat mieszka w Los Angeles i wykłada w tamtejszym college'u. 30 listopada 1962 roku postanawia popełnić samobójstwo. Nie może znieść samotności, tęsknoty i beznadziei.

Jego życie straciło sens 8 miesięcy wcześniej, gdy w wypadku samochodowym zginął jego ukochany (Matthew Goode). Profesor Falconer pragnie uczynić ostatni dzień swego życia dniem specjalnym. Przygląda się światu z innej perspektywy. Dostrzega zjawiska i szczegóły, którymi wcześniej się nie interesował. Wspomina przy tym szczęśliwe dni u boku zmarłego partnera. Odwiedza jedyną przyjaciółkę, poznaną jeszcze w czasach młodości Charley (Julianne Moore) i dokładnie aranżuje swoją śmierć, pogrzeb i wszelkie kwestie spadkowe. Jego dziwne zachowanie przyciąga uwagę. Dzięki niezwykłemu nastrojowi, w jakim jest, udaje mu się nawiązać relacje z ludźmi, mimo że od wypadku Jima wszelkie kontakty społeczne były dla niego udręką.

'Samotny mężczyzna' to filmowa elegia w reżyserii cenionego kreatora mody TOMA FORDA. Projektant przez lata pracował dla domu mody Gucci i odmieniał styl tej słynnej włoskiej marki według własnych pomysłów. To dzięki jego zaskakującym kolekcjom i głośnym kampaniom reklamowym Gucci Group stał się jednym z największych i najbardziej dochodowych koncernów modowych. Ford nakręcił swój fabularny debiut na podstawie powieści autorstwa Christophera Isherwooda. Książka pierwszy raz czytana we wczesnej młodości, ściągnięta z półki po latach, nabrała zupełnie innego, jeszcze bardziej fascynującego wymiaru. 'To głęboko metafizyczna opowieść o jednym dniu z życia człowieka, który nie wierzy, że cokolwiek go jeszcze w życiu czeka' - uważa Ford. … czytaj pełny opis'To uniwersalna historia o godzeniu się z samotnością, którą wszyscy odczuwamy i o wielkim znaczeniu życia tu i teraz. O wadze zrozumienia, że małe sprawy są tak naprawdę najistotniejsze'.

Razem z prawami do powieści reżyser i producent w jednej osobie zakupił także gotowy scenariusz pióra Davida Scearce'a. Szybko zrozumiał jednak, że nie uda mu się stworzyć w ten sposób wymarzonego obrazu. Sam zaczął opisywać poszczególne sceny, aby zgadzały się z jego artystyczną wizją bohatera i stanu, w jakim się znajdował. George, tak jak Tom Ford, jest gejem, reżyser przekonuje jednak, że przekaz filmu, podobnie jak książki Isherwooda, wykracza poza kwestie seksualności: 'To film o utracie bliskiej osoby i samotności. Miałby ten sam sens, gdyby umarła żona George'a, a nie jego partner. To opowieść o miłości i mężczyźnie szukającym sensu życia. Motyw przewodni filmu jest uniwersalny'. Ford wzbogacił fabułę 'Samotnego mężczyzny' o wiele nieobecnych w pierwowzorze wydarzeń oraz o elementy autobiograficzne. Przed kilkoma laty sam, przechodząc przez duchowy kryzys wieku średniego, znalazł się w podobnym stanie psychicznym, co George. Także plan samobójstwa bohatera wiąże się ze śmiercią jednej z bliskich reżyserowi osób. Jako projektant, przykładał ogromną wagę do detali, ubiorów i rekwizytów, oddających klimat lat 60. Nastrój, charakterystyczne retrospekcje i strona muzyczna filmu przypominają poetyckie obrazy Kar Wai Wonga. Ponieważ Ford od zawsze zachwyca się muzyką Shigeru Umebayashiego, a zwłaszcza piosenką przewodnią ze 'Spragnionych miłości', postanowił skłonić japońskiego kompozytora do współpracy. Ten przyleciał do Los Angeles i razem z reżyserem kilkakrotnie obejrzał film. Napisał trzy tematy, które uchwyciły charakter i usposobienie głównego bohatera. Pozostałe utwory skomponował polski muzyk Abel Korzeniowski, który otrzymał za nie m.in. nominację do Złotego Globu.

Efekt końcowy pracy kreatora mody spotkał się z uznaniem krytyki i widzów. Przyniósł Fordowi nominację do Independent Spirit Award w kategorii najlepszy debiut i najlepszy debiutancki scenariusz (do spółki z Scearcem). Otrzymał również specjalną nagrodę Queer Lion oraz nominację do Złotego Lwa na festiwalu w Wenecji, gdzie 'Samotny mężczyzna' miał premierę.

Wspaniałą kreację stworzył w filmie Forda Colin Firth, dla którego była to przełomowa rola w karierze. Dotychczas obsadzany głównie w repertuarze komediowym i melodramatycznym, w 'Samotnym mężczyźnie' przypomniał o swojej wielkiej wrażliwości, wyczuciu i klasycznym wykształceniu teatralnym. Za rolę profesora Falconera otrzymał m.in. nominację do Oscara, nagrodę BAFTA i Volpi Cup na festiwalu w Wenecji. Jego dawną kochankę, a obecną przyjaciółkę zagrała czterokrotnie nominowana do Oscara Julianne Moore. Jej także występ u Forda przyniósł znakomite recenzje i szereg filmowych wyróżnień, w tym nominację do Złotego Globu. Obok pary gwiazd zagrał pamiętany z 'Był sobie chłopiec' i ze słynnego brytyjskiego serialu 'Kumple' Nicholas Hoult, który wcielił się w rolę studenta George'a oraz Matthew Goode ('Wszystko gra', 'Watchmen. Strażnicy', 'Oświadczyny po irlandzku'), grający Jima, żyjącego we wspomnieniach bohatera.

Emisje były miedzy innymi na Canal Plus:



 Ostatnia emisja we wtorek 12.07 o godzinie 12.50

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz